[ Pobierz całość w formacie PDF ]
z mniejszych stopniów kapłaństwa, wstępując, bierze moc, żeby to, abo owo z powinności swojej jaką kto
jego jest mogł czynić, naprzykład Exorcizować. Która rzecz, i ci ktorzy nie są Exorcistami przystojnie
odprawować mogą, aczkolwiek urzędu tego na sobie niemają. Jako i w domu niepoświęconym może bydz
msza odprawowana. [& ]
Powiedają abowiem, o panience jednej ubogiej, a barzo nabożnej, iż gdy jej powinny w nogę czarami
zarażony był, co lekarze przyznawali ponieważ żadne lekarstwa przyrodzone ratować go nie mogły, trafiło
się gdy onego powinnego swego panienka nawiedzała, prosił jej zaraz, żeby nad nogą jego
błogosławieństwo jakie uczyniła. Zezwoliła ona, i cichuchno tylko Pacierz, i Kredo z częstym
powtarzaniem znaku krzyża ś. nad nogą zmówiła. Chory on zaraz poczuł się bydz uzdrowionym, i prosił
panienki dla przypadku napotym, co[& ] za błogosławieństwa nad nim zażywała? Ktora odpowiedziała. Wy
ludzie małej wiary, nabożnych i od kościoła uchwalonych modlitw niezażywacie, a do bajek, i lekarstw
zabronionych częstokroć w waszych chorobach udajecie się, przeto na ciele rzadko do zdrowia
przychodzicie, bo na sumnieniu szkodę wielką zawsze odnosicie. Ale gdybyście do modlitwy i
pozwolonych lekarstw od kościoła umysł swoj obracali, łatwiuchnobyście do zdrowia częstokroć
przychodzili, nic inszego abowiem nad wami nie mówiłam, jeno modlitwę Pańską abo Pacierz, i Kredo
[& ] a zaraz uzdrowieni jesteście.
Spyta kto dla dalszego zrozumienia, jako mają bydz poznane modlitwy i błogosławieństwa pozwolone
od kościoła, także też i zabobonne? więc zaś jakim sposobem odprawowane bydz mają? i czyli szatan ma
bydz zaklinany, i choroba Exorcizowana? Na które pytanie odpowiedając, mowimy. Iż wszytkie rzeczy w
kościele Bożym są przystojne, i pozwolone, które niesą zabobonne. Zabobonne zaś te są, które mają w
sobie nabożeństwo wyciągnione, abo okolicznościami złymi, i zbytecznymi nakażone. Także zabobonne
rzeczy są, cokolwiek zwymysłów ludzkich poszedszy płasczykiem nabożeństwa się okrywa, bez
pozwolenia zwierzchnego. Jako to na przykład. Pieśni przydawać do M szyi, Prefacią abo przemowę we
Mszej żałobnej przerwać. Składek wiary Chrześciańskiej dla śpiewania we Mszę skrócić, abo na organach,
nie w chorze śpiewać. Przy mszej respondenta, abo odpowiedacza nie mieć i tym podobne. Ale wracając
się do przedsięwzięcia naszego. Gdy się jaka sprawa odprawuje przystojnie, i według obrządów wiary
Chrześciańskiej, to jest gdyby kto chciał chorego ratować jaką modlitwą, abo błogosławieństwem przez
słowa S. ten ma uważać siedm kondicyi, ktore jeśli się znajdują, takowe błogosławieństwo i żegnanie, ma
bydz rozumiane za przystojne i pozwolone. [& ]
Pierwsza kondicja ktora ma bydz w uważeniu, jako się z nauki Tomasza ś. pokazuje, żeby słowa nic w
sobie nie zamykały coby należało do wzywania szatana bądz wyraznego, bądz tajemnego. [& ] Takim
sposobem czarnoksiężnicy czynią obrazy, pierścionki, i kamienie według nauki, które wszytkie rzeczy
przyrodzonej skłonności nie mają, do sprawowania takowych skutków, których oni barzo często
spodziewają się. Przeto do spraw ich musi się szatan przymieszać.
Powtóre przestrzegać potrzeba, żeby żegnania, i błogosławieństwa, nie miały w sobie żadnych słów, i
59
imion nie znajomych, takich abowiem Chryzostom S. strzedz się każe, żeby w sobie nie miały czego
zabobonnego. Potrzecie żeby słowa żadnego wsobie fałszu niezamykały, takim abowiem sposobem skutku,
od P. Boga oczekiwać nie jest rzecz podobna, bo on nie jest świadkiem fałszu. Tak pospolicie niektóre baby
w swych wierszach i zamawianiu bajki mają. Panna Marya Jordan przeszła, a Sczepan święty drogę jej
zabieżał, i zopytał jej. Inszych także wiele głupstw i bajek zażywają.
Czwarta, żeby w nich rzeczy niebyły próżne, i charaktery wszelkie, oprócz znaku krzyża świętego.
Przeto Breuia abo listy z charaktermi, ktore noszą żołnierze, godne wielkiej nagany.
Piąta, żeby człowiek nadzieje niepokładał w sposobie pisania, czytania, i wiązania, abo wjakiejkolwiek
takowej próżności [& ] bo gdzieby inaczej było, pewnie by były zabobony.
Szosta, żeby w przyrodzeniu, i wymawianiu słów Bożych, abo pisma świętego, wzgląd tylko był na
same słowa święte, i rozumienie ich, i na chwałę, abo moc Boską, od ktorego skutku czekać trzeba, także
na kości, abo reliquie Z. od ktorych skutku także może oczekiwać [& ]
Naostatek, żebyśmy skutek, ktorego oczekiwamy pusczali na wolę Bożą, który wie, jesliże zdrowie,
abo utrapienie jakie, człowiekowi wzywającemu go, pożyteczniejsze jest, abo nie. Zamykając tedy tę rzecz,
powiadamy. Jeśliby żadną z tych kondycji, niebyła sprawie naszej i Exorcismom także żegnaniu przeciwna,
tę mamy mieć za przystojną, i od kościoła pozwoloną. [& ] Skąd Thomasz święty zamyka, iż zachowując
namienione kondycye, słowami Boskimi, węże zaklinać godzi się. Czego dalej dowodząc mówi: Nie
mniejszej są świątobliwości słowa Boże, niż reliquie świętych. [& ] Tedyć jakożkolwiek wzywać będziemy
imienia Pańskiego, bądz przez modlitwę Pańską, przez pozdrowienie Anielskie, przez jego Narodzenie,
mękę, pięć ran, przez siedm słów, które mówił na drzewie krzyża świętego, przez tytuł, abo napis
tryumfujący, przez trzy gwozdzie, i przez insze oręża wojny Chrystusa Pana, przeciw szatanowi, i sprawom
jego, będzie się godziło, i może w tym nadzieja bydz pokładana, poruczając skutek woli Boskiej.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]