[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Lucjusz położył mi rękę na plecach i skierował z dala od wuja i kiedy odeszliśmy kilka kroków,
zatrzymałam go i szepnęłam,  Lucjuszu, proszę ...
Ale o co mogłam go poprosić? Nawet ja zauważyłam, że wczesne, bez słowa odejście Claudiu było
zniewagą wobec nas  wobec mnie  i jeśli mamy rządzić razem, to trzeba się tym zająć. W
przeciwnym razie Claudiu może pomyśleć, że może bezkarnie mnie obrażać, czym będzie
podważał mój i tak już wątpliwy autorytet. A to nie byłoby dobre. I nagle przypomniałam sobie
coś , co wyczytałam kiedy przeglądałam prezent od rodzonej matki.  Raz stracona władza jest
prawie NIGDY nie do odzyskania...
Mimo to, nadal nie chciałam rozpoczynać walki...
Lucjusz rozumiał konsternację na mojej twarzy, wziął mnie za rękę i uśmiechając się zapewnił mnie
cicho, tak że tylko jak mogłam go usłyszeć  Większość rządzenia polega na blefowaniu i grożeniu
Anastazjo. Nie martw się o coś tak niewielkiego jak konfrontacja z Claudiu. To naprawdę nic
takiego.
Ale Lucjusz unicestwił brata Claudiu. Przemoc miała miejsce &
Lucjusz zauważył, że nie byłam przekonana, co do tego że nie było się czym martwić.  Jeśli to
sprawi, że poczujesz się lepiej, wezmę ze sobą swojego zaufanego drużbę obiecał z
uśmiechniętym spojrzeniem. Wyprostował się i przeskanował ponownie tłum.  Gdzie jest Raniero?
Czyżby on też mnie porzucił?
Zaczęłam także szukać go, wyciągając szyję.  Ostatni raz widziałam go z Mindy, tańczyli niedaleko
nas.
Gdy tak rozglądałam się za Mindy lub Raniero, przypomniałam sobie, że kiedy tak razem tańczyli
wyglądali na zadowolonych. Mindy śmiała się jakby Raniero był co najmniej zabawną, choć
fizycznie i higienicznie rozczarowującą, randką.
Zmarszczyłam brwi. Czy nadal był niezadowalający ?
Jego niechlujne, brązowe włosy zostały ujarzmionymi w kucyk, a jego spodenki zastąpione przez
jeden ze smokingów, który biedny, zapracowany krawiec musiał dopasować do chudego ciała
surferowca. Jak dla mnie Raniero wyglądał całkiem niezle. Był wysoki jak każdy Vladescu i miał
niezwykłe szaro-zielone oczy  możliwe, że odziedziczył je po włoskiej stronie Lovatu  i uśmiech
który zniewalał. Większość dziewcząt  prawdopodobnie było by szczęśliwych będąc jego randką
na ślubie.
Ale Mindy  i wampir & ?
Spojrzałam na Lucjusza, który wydawało się myślał o tym samym.
 Nie sądzisz, że oni & ? zapytałam.
Lucjusz pokręcił głową i westchnął  Ohh, mam nadzieję, że nie ...
Chciałam go zapytać , kim bardziej się martwił. Raniero, na łasce Mindy Stankowicz, która od
dziesięciu lat czyta Cosmo w ramach przygotowania do  złapania faceta? Czy może jest coś co
powinnam wiedzieć o Raniero Lovatu i jego doświadczeniach z dziewczynami?
Ale zanim zdążyłam zapytać poczułam klepnięcie na ramieniu, obróciłam się by zobaczyć mamę i
tatę i całkowicie zapomniałam o Mindy.
* * *
Rodzice doszli z nami do ścieżki w lesie, która miała odprowadzić mnie i Lucjusza z powrotem do
zamku, gdzie mieliśmy spędzić naszą noc poślubną.
Lucjusz zaoferował mi każde miejsce na świecie  Rzym czy Paryż albo jakieś inne bezimienne,
prywatne wyspy w środku niczego, jeśli tylko bym tego pragnęła  ale ja chciałam iść z nim do
domu. Chciałam spędzić naszą pierwszą, wspólną noc w ogromnym łożu, w którym mieliśmy
nadzieję spędzić tak wiele nocy i w którym któregoś dnia damy początek naszej rodzinie &
 Czy naprawdę musicie już lecieć z powrotem? spytałam rodziców  Moglibyście zostać z wujem
Dorinem na kilka dni dłużej. Moglibyśmy odwiedzić ...
Ale oboje pokręcili głowami.  Nie powiedziała mama  Czeka was miesiąc miodowy  a nasz
samolot leci jako pierwszy z samego rana.
 Dobrze zgodziłam się. Wiedziałam że nie zostaną, ale część mnie uparcie tego chciała.
 Rozumiem.
Nadal staliśmy na skraju ciemnej ścieżki, którą wkrótce mieliśmy ruszyć z Lucjuszem. Większość
naszych gości pójdzie krótszym szlakiem do nieutwardzonej drogi, gdzie czeka na nich transport,
który zwiezie ich na dół. Ale Lucjusz i ja postanowiliśmy iść do posiadłości samodzielnie, biorąc
skrót przez las. Nie chcieliśmy być w pobliżu nikogo, nawet kierowcy. Byliśmy gotowi by być po
protu razem.
 Jesteś pewien, że będziecie bezpieczni? tata zapytał, spoglądając na drzewa  Wygląda na straszne
pustkowie.
Lucjusz, który stał za mną, objął mnie, tworząc swego rodzaju klatkę ze swoich ramion i przycisnął
mocno do siebie  Zapewnię jej bezpieczeństwo, Ned zapewnił tatę  Chodziłem tą ścieżką od
dzieciństwa.
Miałam wrażenie, że Lucjusz nie mówił tylko o dosłownym szlaku którym mieliśmy pójść. Mój
kochający metafory mąż mówił o wszystkim co rozpościerało się przed nami.
 Wiesz, że ochronię ją nawet kosztem własnego życia dodał.
Moi rodzice, którzy kiedyś obawiali się, że Lucjusz może zrobić coś dokładnie przeciwnego, nie
odpowiedzieli od razu. Ale w końcu mama powiedziała:  Wiemy, że tak będzie Lucjuszu.
Objęliśmy się jeszcze raz i nadszedł czas abyśmy z Lucjuszem poszli. Ale kiedy skręcaliśmy w
kierunku ścieżki, miałam oczy pełne łez, chwyciłam Lucjusza za rękę, wtedy on zatrzymał się i
odwrócił wołając  Dara & Ned?
Moi rodzice przestali iść i także odwrócili się  Tak Lucjuszu? mama spytała, brzmiąc niepewnie w
ciemności.
Lucjusz również wydawał się być niepewny  kolejny rzadki dla niego stan  kiedy zapytał  Czy
byłoby w porządku, gdybym & gdybym zwracał się do Was per  matko i  ojcze w przyszłości?
Nastąpiła ogromna cisza, i przez chwilę  nawet podczas gdy przetwarzałam własne zdziwienie nad
tym wnioskiem  bałam się, że naprawdę powiedzą nie. Może myśleli nad jakąś alternatywą, która
nie brzmiałaby tak akceptująco.
Nie róbcie mu tego, chciałam ich błagać. Doprowadziłoby to do zniszczenia kolejnej jego części &
Ale kiedy tata w końcu przemówił, wiedziałam że jego wahanie było spowodowane tym, że to
pytanie doprowadziło mojego delikatnego, sentymentalnego ojca ponownie blisko łez. Jego głos był
zduszony i miękki kiedy doradzał Lucjuszowi,  Tak naprawdę, wolimy 'mamo i  tato , synu. Nie
ma potrzeby być takim oficjalnym z rodziną!
Lucjusz zacisnął mocniej dłoń wokół mojej, a jego głos był lekko zduszony kiedy powiedział po
prostu  Dziękuję , to wiele dla mnie znaczy.
Szczerze wątpiłam, że Lucjusz kiedykolwiek nazwie tak moich rodziców  trudno było sobie
wyobrazić te słowa wydobywające się z jego ust  ale wiedziałam, ze był szczęśliwy że ma taki
wybór. To było pozwolenie, które zawierało wszystko na czym mu zależało.
Następnie, bez słowa, rozdzieliliśmy się, rodzice wrócili na przyjęcie i do swojego życia, a my do
naszej samotną ścieżką. Nie rozmawialiśmy ze sobą. Było nam miło po prostu razem, wsłuchując
się w noc, myśląc o tym co miało się wydarzyć, co mnie już więcej nie przerażało.
Ostatecznie, zamek Lucjusza  nasz dom  ukazał się w ciemnościach, a gdy dotarliśmy do
ogromnych drzwi, jeden ze strażników, który prawdopodobnie nigdy nie był zbyt daleko od nas,
wyszedł z ciemności i otworzył je przed nami. Lucjusz schylił się wziął mnie na ręce jak małe
dziecko.
Ten stereotypowy gest wystarczył aby nas rozśmieszyć, ale skrycie miałam nadzieję, że Lucjusz 
rycerski Lucjusz  wniesie mnie przez próg. Ucieszyłam się, że mnie nie zawiódł.
Weszliśmy do ogromnego holu, gdzie kiedyś Lucjusz uznał mnie swoim więzniem, a uczucie [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • helpmilo.pev.pl
  •